Na rozmowy na Nowogrodzką przyjechali m.in. Mateusz Morawiecki i Jacek Sasin. Największe emocje wzbudził jednak przyjazd Beaty Szydło. Po pierwsze uchodzi ona za stronnika Zbigniewa Ziobry w PiS, po drugie - cieszy się wielkim poparciem partyjnych dołów, po trzecie - zajechała do Jarosława Kaczyńskiego wypasioną furą - potężnym Audi Q3! Nieźle jej się za to oberwało. Internauci byli dla Szydło bezlitośni. "Beata Szydło kieruje autem wyprodukowanym przez niemiecki koncern", "Pod siedzibą PiS same niemieckie limuzyny. Szydło przyjechała Audi...", "Szydło zamiast polskim samochodem elektrycznym 'Jarek' jeździ niemieckim Audi" - wyzłośliwiali się użytkownicy Twittera. Co ciekawe, moment podjazdu byłej premier w ekscytację wprawił też niektórych dziennikarzy. "Dziennikarka w TVN24 przed chwilą tak się podjarała, jakby Beata Szydło bramkę w MŚ strzeliła" - ironizował jeden z internautów.
CZYTAJ TAKŻE: PiS ma szatański PLAN B. Koalicjanci będą leżeć i kwiczeć!