Mocny trunek konsumuje jednak z głównych bohaterek serialu - Brooke. Uważni obserwatorzy zauważyli, że nie pierwszy raz szuka ona pocieszenia w wódce kojarzonej z Polską. Cztery lata temu piła bowiem z gwinta wódkę marki Polonia.
SZYDŁO PRZEJECHAŁA SIĘ PO KOLEŻANCE Z SEJMU
Alkohol ma być dla Brooke lekiem na problemu z facetami, a właściwie z ich brakiem. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale bohaterka "Mody na sukces" w najnowszej serii nie ma żadnego partnera.
Wódka Beata nasuwa skojarzenie z najbardziej znana polską Beatą - byłą szefową rządu, obecnie wicepremier, Beatą Szydło. Pojawiły się nawet różne fotomontaże nawiązujące do byłej premier i "Mody na sukces".
Jeśli rzeczywiście scenarzyści, wymyślając nazwę wódki, chcieli jakoś uhonorować Szydło, to była premier ma powody do świętowania. W końcu wódki często nazywane są na cześć wielkich ludzi, takich jak np. Fryderyk Chopin. Kto wie, może kiedyś na rynki pojawi się wódka, która nazywać się będzie po prostu "Szydło"...