Beata Szydło w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego będzie się ubiegać o reelekcję na stanowisko europosłanki PiS. Podobnie zresztą jak jej imienniczka i koleżanka z partii, Beata Kempa. Właśnie o nią została zapytana była premier, a konkretnie o jej plakat wyborczy. Robert Mazurek przeczytał pytanie zadane przez jedną z internautek, która chciała wiedzieć, czy plakaty Beaty Szydło będą utrzymane w takim samym stylu. Beata Szydło stwierdziła, że nie widziała jeszcze materiałów swojej koleżanki. Wówczas Robert Mazurek pokazał polityk plakat Beaty Kempy na ekranie laptopa.
- Podobna? - zapytał.
- No oczywiście - odpowiedziała Beata Szydło.
- Do kogo? - dociekał dziennikarz.
- Do siebie - stwierdziła europosłanka.
- Do siebie? Nikt nie pamięta takiej Beaty Kempy. Pani poseł, pani Beato, trochę tu przesadzone z Photoshopem - zakpił roześmiany Robert Mazurek.
- Bardzo ładny plakat. Życzę Beacie, żeby osiągnęła jak najlepszy wynik, żeby weszła do Parlamentu Europejskiego - oceniła była premier.
- Myślałem, że pani będzie złośliwa i powie "Życzę Beacie, żeby tak wyglądała" - zażartował prowadzący.
Beata Szydło jednak nie dała się sprowokować ani wciągnąć w dyskusję na temat wyglądu i po raz kolejny podkreśliła, że życzy partyjnej koleżance sukcesu w wyborach z niezachwianym spokojem.
Takie pytanie wielu osobom wydało się szokujące, a ten fragment nagrania stał się hitem w sieci. W końcu od dawna mówi się, że nie wypada śmiać się z czyjegoś wyglądu, a retusz na oficjalnych materiałach wyborczych chyba nikogo już nie dziwi. Można się zatem zastanawiać, czy Robert Mazurek nie przesadził ze swoimi żartami.
W naszej galerii zobaczysz, jak wyglądała Beata Szydło w młodości: