Według ostatniego oświadczenia majątkowego, prezes PiS może liczyć na średnio ok. 7,7 tys. emerytury miesięcznie. Nie da się ukryć, że to sporo! Problem w tym, że na mocy rządowego projektu ustawy, przy wypłacie „czternastek” będzie brane pod uwagę kryterium dochodowe. Tylko ci, którzy mają emerytury do 2,9 tys. zł otrzymają dodatek w pełnej wysokości – 1250 zł. Seniorom, którzy przekraczają ten próg, świadczenie zostanie pomniejszone wedle zasady „złotówka za złotówkę”. Natomiast najbogatsi emeryci, którzy mogą liczyć na więcej niż ok. 4200 zł nie dostaną nic. Jak widać, Kaczyński z łatwością łapie się do tego grona. Na szczęście prezes będzie mógł liczyć na „trzynastkę”. Ten dodatek będzie bowiem wypłacany wszystkim emerytom, bez względu na to, jakiej wielkości mają świadczenie!
NIE PRZEGAP: Ale stylówa! Beata Szydło zadała szyku w Brukseli. Szczęki opadają. Tak, to naprawdę ona [WIDEO]
Wyższa waloryzacja
Już w marcu seniorzy dostaną zwaloryzowane emerytury. Rząd gwarantuje, że wzrosną one o nie mniej niż niż 50 zł. Obecnie wskaźnik szacuje się na 3,84 proc., jednak nie jest wykluczone, że ze względu na wysoką inflację zostaną one powiększone o nawet 4,5 proc.!
13. emerytura
Już na wiosnę ZUS wypłaci wszystkim emerytom „trzynastki”. Są one przyznawane automatycznie i wysyłane razem z podstawowym świadczeniem. Ich wysokość będzie równa minimalnej emeryturze, która prawdopodobnie wyniesie 1250 zł.
14. emerytura
Emeryci dostaną ten dodatek pod koniec roku – w listopadzie, lub grudniu. Podobnie jak w przypadku „trzynastek”, ich wysokość uzależniona będzie od kwoty minimalnej emerytury. Nie dostaną jej wszyscy – przy wypłacaniu będzie obowiązywało kryterium dochodowe.