Gdy poprzednio Jan Maria Jackowski gościł w "Expressie Biedrzyckiej" poruszony został temat tego, co ma tobić PiS w najbliższym czasie. Senator gościł u Biedrzyckiej po czerwcowej konwencji Prawa i Sprawiedliwość. Mobilizacja ówczesnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Głos zabierał na niej wyłącznie prezes Kaczyński, mimo że na sali był także m.in. premier Mateusz Morawiecki. - Już nie wierzę Jarosławowi Kaczyńskiemu - powiedział po tej konwencji w programie "Express Biedrzyckiej" były członek klubu parlamentarnego PiS, a obecnie senator niezależny Jan Maria Jackowski. Co powie dziś? Zapraszamy do oglądania "Expressu Biedrzyckiej" i rozmowy z senatorem Jackowskim.
Senator niezależny i niezrzeszony Jan Maria Jackowski został zapytany o rady, jakie władza przekazuje Polakom. Co senator poradziłby byłym kolegom? - Radziłbym żeby przestać być oderwanym od rzeczywistości, bo one z tego wynikają. Kluczowa jest rozmowa z polakami i poważny dialog oraz komunikacja społeczna - odparł i poradził empatię. - Problemy trzeba rozwiązać, a nie radzić, by zaciskać pasa. (...) Bo to jest natychmiast wychwytywane przez opinię publiczną, ośmiesza władzę i pokazuje, jak jest ona bardzo oderwana od ludzi. Czy w takim razie PiS jest oderwane od rzeczywistości? Zdaniem Jackowskiego wiadomo, jak wyglądają spotkania władzy i jak powiedział "to ustawki jak w czasach minionych", które są reżyserowane.
Otoczenie Kaczyńskiego nim manipuluje? Szokujące słowa Jackowskiego
Senator ocenił też postawę Jarosława Kaczyńskiego w całych tych przedsięwzięciach: - To wynika z nastawienia jego ścisłego otoczenia, które moim zdaniem nim manipuluje i nie pozwala mu na spotkanie ze zwykłymi ludźmi, którzy są niewygodni dla jego otoczenia. Prezes podlega manipulacji przez otoczenie - ocenił wprost senator.
Sytuacja Morawieckiego. Co go czeka? Były senator PiS komentuje
- Jeśli chodzi o świadomość, że z Morawieckim trudno będzie myśleć o kontynuowaniu misji rządowej, a to jest przekonanie wielu parlamentarzystów PiS. Problem jest taki, że na nowo układanie rządowej układanki (...), to układanie przy niechęci współpracowników Morawieckiego, może być operacją długotrwałą i skomplikowaną, nie zakończą sukcesem - ocenił Jackowski.
Jackowski wprost: Premier Polski powinien być zmieniony
Zdaniem Jackowskiego, premier Morawiecki powinien ponieść konsekwencje polityczne, jeśli chodzi o sprawę pieniędzy z KPO. - Taka propaganda na użytek wewnętrzny była uprawiana w Polsce, choć już komisarze mówili, że zasady będą w praktyce. Ci którzy krytykowali premiera za to, na co się zgodził, to to co teraz się w tym względzie w Polsce dzieje, to konsekwencja tamtych decyzji. Powinien odejść i premier Polski powinien być zmieniony - jasko ocenił senator. Kto mógłby zająć miejsce Morawieckiego? Senator przyznał, że mówi się o Błaszczaku, ale czy tak będzie, tego Jackowski nie wie, bo jak mówi sytuacja jest dynamiczna.