Piotr Kraśko zdecydowanie się nie popisał. Kilka lat temu stracił prawo jazdy, jednak mimo to jeździł samochodem, dopóki nie został przyłapany. Do tej sprawy postawił nawiązać dziennikarz portalu Prawo na drodze, który pojawił się na protestach przeciw lex TVN, jakie odbyły się w 19 grudnia w całej Polsce. Postanowił spytać spotkanego na miejscu Krzysztofa Brezję, senatora Koalicji Obywatelskiej, co sądzi o zachowaniu Piotra Kraśki. – Przepisów trzeba przestrzegać – odpowiedział polityk. Dopytywany przez reportera, czy w takim razie ocenia negatywnie zachowanie prowadzącego „Fakty", odpowiedział dość zaskakująco. - Nie słyszałem o tej sprawie – odparł. Wielu może być zszokowanych tym stwierdzeniem. Krzysztof Brezja jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, a sprawa Piotra Kraśki była wyjątkowo głośna. Kiedy dziennikarz nadal próbował go podpytywać, polityk jeszcze raz powtórzył, że prawa trzeba przestrzegać.
Sprawdź: Wiemy, ile miesięcznie zarabia Piotr Kraśko. Niektórzy nie mają tyle w rok
W naszej galerii zobaczysz, jakimi autami jeździł Piotr Kraśko - kliknij w zdjęcie poniżej.
Rozmowa została sfilmowana i udostępniona w internecie. Samuel Pereira, szef portalu TVP Info, postanowił opublikować go na swoim profilu na Twitterze. - „Nie słyszałem o tej sprawie” - Krzysztof Brejza (PO) na strajku TVN pytany o Piotra Kraśko, który przez 6 lat świadomie łamał prawo – napisał w poście. Wbił tym samym szpilę nie tylko w kolegę po fachu, ale także w opozycję.