Ryszard Petru może mieć kłopoty? Do sieci wyciekły treści tajnych e-maili. To wewnętrzna korespondencja między osobami z Nowoczesnej Ryszarda Petru. W Internecie e-maile ujawnił Zbigniew Stonoga, znany kontrowersyjny biznesmen, który wiosną upublicznił setki fotokopii kart z tajnych akt dotyczących afery taśmowej. Po pojawieniu się akt w sieci, doszło do szeregu dymisji w rządzie Ewy Kopacz. Tym razem Zbigniew Stonoga najpierw podał link prowadzący do strony, na której można było znaleźć e-maile. W sieci rozpętała się burza, a w końcu link został usunięty z Facebooka. Wiadomości ugrupowania Petru było kilka tysięcy. Internauci zastanawiają się, kto chce zaszkodzić Ryszardowi Petru upubliczniając jego korespondencję.
Na wiadomość o sprawie zareagował też Przemysław Wipler z partii KORWiN. Na Facebooku napisał: Petru powinien zrezygnować z kandydowania, a Prokurator Generalny i ABW przyjrzeć się szczegółom. I to szybko!
Wszak do wyborów parlamentarnych zostało niespełna dwa tygodnie. W ostatnich sondażach Nowoczesna Ryszarda Petru uzyskała bardzo dobre wyniki i prawdopodobnie jej politycy wejdą do Sejmu. W sondażu IBRiS dla Radia Zet było to 8,6 proc., Millward Browna dla Faktów TVN 8 proc., a w sondażu dla Polska Press Grupy 6,6 proc. Nowoczesna Ryszarda Petru swoje listy wyborcze zarejestrowała we wszystkich okręgach. Inaczej jest z komitetem Zbigniewa Stonogi, który zarejestrował listy w mniej niż połowie okręgów.
Zobacz: NAJNOWSZE SONDAŻE: Kukiz wraca do gry! PO poniżej 20%! Kaczyński wszędzie wygrywa!