Stefan Niesiołowski mówiąc najłagodniej nie jest wielbicielem szefa PO Grzegorza Schetyny (55 l.). - Gra wyłącznie na siebie. Jest krętaczem – oceniał niedawno na naszych łamach lidera PO. Nie od dziś natomiast wiadomo, że były wicemarszałek czuje wielką sympatię do byłego premiera, którego widzi w roli szefa wielkiej zjednoczonej opozycji.
- Widzę Donalda w krajowej polityce. Tylko on jest w stanie odsunąć PiS od władzy – zapewnia nas Niesiołowski, który swój powrót na łono partii uzależnia od powrotu obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej do Polski. - Uważam, że Tusk powinien stanąć na czele zjednoczonej opozycji. To byłoby dobre rozwiązanie. A ja wtedy będę w obozie politycznym, w PO, jeśli szefem będzie Tusk – dodaje na koniec Stefan Niesiołowski.