Dziś o godz. 21 polska piosenkarka będzie walczyć o głosy Europy, nie Polaków (w każdym razie ci zamieszkujący w kraju nie mogą głosować), więc z całym spokojem agituję; dzwońcie Państwo do znajomych i rodzin za granicą - niech Polonia odda głos na Monikę... na pewno nie będzie zmarnowany. Bo każdy, kto potrafi dobrze reprezentować Polskę za granicą, powinien być traktowany jako dobro narodowe, a o nasze dobro warto walczyć.
Żeby nie wsłuchiwać się w potworny jazgot ostatnich dni, szukałem schronienia w świecie wirtualnym. I tu też znalazłem coś, co rozbudziło moje poczucie dumy narodowej. Otóż największą, gorącą gwiazdą tego świata jest niejaki Wiedźmin, wymyślony przez Andrzeja Sapkowskiego, a wykreowany przez polską(!!!) firmę CD Projekt Red. Wiedźmin to kolejne nasze dobro narodowe.
Tyle że trochę mi smutno, że największą, najbardziej znaną polską gwiazdą na świecie jest facet nierzeczywisty. Tak czy tak, przede mną weekend, więc spędzę go z tym gościem - światowo. W poniedziałek będę musiał wrócić do realu. Brrr... Państwo wiedzą, o czym myślę. Ale... o tym w poniedziałek. Bo cisza wyborcza.