Naukowcy zbadali, że przeciwciała z zatwierdzonych szczepionek neutralizują Deltę. Dzieje się tak jednak tylko wtedy, gdy przyjmiemy dwie dawki szczepionki i odczekamy dwa tygodnie. GIS zapowiada, że wzrost zachorowań wariantem Delta wystąpi w nadchodzących miesiącach. Czy więc zostaną wprowadzone obowiązkowe szczepienia? Z sondażu dla „SE” wynika, że aż 49 proc. Polaków jest temu przeciwna. Z czego wynika taki wynik?
- Zmniejszył się odsetek osób, które boją się pandemii. Jeżeli ludzie się mniej boją, są mniej skłonni zgodzić się z tym, że zaszczepienie powinno być obowiązkowe. Zawsze ten odsetek tych, którzy sprzeciwiali się obowiązkowemu szczepieniu, kształtował się mniej więcej na poziomie 33 proc., około 1/3 Polaków uważała, że jest to naruszenie swobód jednostki, możliwości decydowania o własnym losie – mówi socjolog prof. Henryk Domański (69 l.).
- Odsetek 49 proc. wynika z takiego przekonania, że pandemia zanika, co jest nieracjonalne. Głównym powodem wyrażenia zgody do obowiązku szczepień powinno być przekonanie, że tracimy wszyscy – dodaje.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 26-27 czerwca 2021 roku na próbie 1088 dorosłych Polaków.