Gigantyczna frekwencja
W sierpniowym badaniu udział w wyborach do Sejmu i Senatu zadeklarowało ponad trzy czwarte badanych (76 proc.) - o 2 punkty procentowe więcej niż w lipcu i dokładnie tyle samo, ile w czerwcu. W porównaniu z ostatnim badaniem o 2 pkt proc. wzrosła także liczba osób wahających się, czy wziąć udział w głosowaniu (13 proc.), a o 4 pkt proc. zmalał odsetek wyborców zakładających, że nie wezmą udziału w wyborach parlamentarnych (11 procent).
Chęć głosowania na Zjednoczoną Prawicę (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska i Partia Republikańska) wyraziło 31 proc., czyli o 2 pkt proc. mniej niż w poprzednim badaniu z przełomu czerwca i lipca. Około jednej piątej (21 proc.) respondentów wskazało na Koalicję Obywatelską (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni), czyli o 3 pkt proc. więcej niż w poprzedniej edycji badania.
Polecany artykuł:
Zaskakujące wyniki sondażu
Polskę 2050 Szymona Hołowni poparłoby 10 proc. respondentów CBOS (wzrost o 2 pkt proc.). Chęć oddania głosu na Konfederację Wolność i Niepodległość (KORWiN, Ruch Narodowy, Braun) zadeklarowało 7 proc. respondentów (wzrost o 1 pkt proc.). Najprawdopodobniej poza Sejmem znalazłaby się Lewica (Nowa Lewica, Razem), na którą chce głosować 4 proc. pytanych (spadek o 1 pkt proc.).
PSL-Koalicja Polska (Polskie Stronnictwo Ludowe, UED, Konserwatyści) otrzymałaby 2 proc. głosów (spadek o 1 punkt). Jeden na stu pytanych (1 proc.) wybrał Porozumienie Jarosława Gowina (w poprzednim sondażu 0 procent.), także 1 proc. (tyle samo co w poprzednim badaniu) wskazało na Kukiz’15.
CBOS zauważa, że notowania rządzącego ugrupowania powróciły w sierpniu "w zasadzie powróciły do średniego poziomu z czterech pierwszych miesięcy roku, wzrosła natomiast liczba zwolenników najbardziej liczących się partii opozycyjnych".