Mimo iż za pasem szczyt NATO i Światowe Dni Młodzieży, które wydawać by się mogło stanowią doskonały cel dla terrorystów, to nie ISIS obawiają się nasi rodacy. Sondaż przeprowadzony na zlecenie SE.pl przez Instytut Badań Pollster pokazuje, że Polacy najbardziej obawiają się prezydenta Rosji i jego polityki. - Będziemy musieli przedsięwziąć pewne środki, by zapewnić sobie bezpieczeństwo - stwierdził ostatnio Putin, komentując budowę tarczy antyrakietowej w Polsce. To tylko jedna z wielu jego gróźb! Na pytanie: - Co jest obecnie największym zagrożeniem dla Polski? - 31 proc. badanych odpowiedziało, że to mocarstwowa polityka Rosji. 25 proc. osób wskazało, że to terroryści są największym zagrożeniem, a 15 proc., że ekonomiczna dominacja Niemiec. Natomiast 29 proc. badanych nie wskazało na żadną z odpowiedzi.
Dlaczego Polacy tak bardzo lękają się prezydenta Rosji? Czy to realne zagrożenie? - Okazuje się, że działa propaganda, która prowadzona jest od lat, gdzie głównym wrogiem Polski jest Rosja. Rosja stała się zagrożeniem dla gospodarki Polski bo nasze jabłka czy nabiał nie płyną już na wschód. Jeśli uznamy Rosję za wroga to oczywiście się tym wrogiem stanie. Sondaż pokazuje, że opinia publiczna popiera politykę rządu PiS. Putin wymienia Polskę jako cel co dziwne nie jest, skoro w Polsce mają znaleźć się amerykańskie bazy wojskowe z bronią atomową – analizuje dr Wojciech Jabłoński, politolog.
Zdaniem eksperta prof. Kazimierza Kika: - Co się zaś tyczy zagrożenia terrorystycznego to Polacy nie mają instynktu samozachowawczego w tym względzie. Boimy się raczej tego, co może wydarzyć się na świecie, a nie u nas – tłumaczy z kolei profesor politologii Kazimierz Kik (69 l.).
Sondaż za zamówienie SE.pl przeprowadził Instytut Badań Pollster w dniach 17-20 czerwca na próbie 1097 dorosłych Polaków.
Zobacz: GIGANTYCZNA WTOPA Wałęsy na obchodach poznańskiego Czerwca'56!