To nie jest prawda. Maoiści w Chinach, Czerwoni Khmerowie w Kambodży czy Koreańczycy "ludowo-demokratyczni" nie byli Żydami - a ich rządy nie były, delikatnie pisząc, zbyt sympatyczne. A jednak w tej teorii jest coś...
Przeczytaj koniecznie: Janusz Korwin-Mikke - wszystkie felietony
Otóż w Polsce przed wojną pełno było Żydów. Mieszkali tu - bo tu im było względnie dobrze. I tak samo, jak wszędzie dzielili się z grubsza na trzy grupy:
1) Ortodoksów. Ci żydzi modlili się, przestrzegali Dziesięciu Przykazań, uczciwie zarabiali... I oni zostali przez niemieckich socjalistów wymordowani - a niedobitki schroniły się w Izraelu. Niektórzy (część ortodoksów Izraela nienawidzi!!) w Anglii czy Ameryce.
2) Kapitalistów. Jak pamiętamy z "Ziemi Obiecanej" budowali po części Łódź i w Polsce - jak na całym świecie - przyczyniali się do rozwoju przemysłu. Wielcy bankierzy i przemysłowcy - ale i setki tysięcy drobnych geszefciarzy. Oni zazwyczaj przetrwali, kupując sobie schronienie lub na czas uciekając z Europy. Obecnie siedzą głównie w Ameryce .
3) Intelektualistów. O nich obszerniej.
Wśród Żydów wielu jest intelektualistów - i pseudointelektualistów. Żydzi przywiązują ogromną, nawet nadmierną, wagę do wykształcenia. W czasie, gdy Żydzi zaczęli wychodzić z gett, a ludzie patrzyli na nich podejrzliwie i szerzył się antysemityzm - socjaliści zaczęli uwodzić Żydów internacjonalizmem i równouprawnieniem... i inteligencja żydowska w to uwierzyła. Poza nielicznymi wyjątkami intelektualista żydowski był lewicowcem. Mógł być bolszewikiem, trockistą, anarcho-syndykalistą - ale zawsze był "postępowy" i lewicowy.
Ci intelektualiści mieli swoich znajomych i przyjaciół wśród polskiej inteligencji. I o ile ortodoksi i kapitaliści zostali wymordowani lub wyjechali tam, gdzie panował kapitalizm - o tyle żydokomuna została. Ba! W pierwszych latach po wojnie była przez Rosjan faworyzowana, postawiona na straży, by pasła i doiła "polskie bydło".
I do dziś buduje w Polsce socjalizm - konkretnie: eurosocjalizm. Dlaczego nie kapitalizm?
Z dwóch powodów. Jedni z powodów ideologicznych: kochają Postęp, Równość i walkę z kapitalizmem. Drudzy z prozaicznych: jak jest socjalizm, to jest rozdawnictwo publicznych pieniędzy.
Dlatego pamiętajmy: Żydzi szkodzą - ale nie dlatego, że są Żydami, lecz dlatego, że dziś mamy do czynienia niemal wyłącznie z socjalistami. A Żydzi - zdolne bestie - są bardzo zdolnymi socjalistami. Żydokomunę musimy tępić - bo socjalista to złodziej... a zdolni złodzieje są najgorsi!