Szef Komitetu Wykonawczego PiS, Krzysztof Sobolewski, mówił w Radiu Plus o rozwiązaniu struktur partii w Wałbrzychu: - W strukturze, która liczy ponad 40 tys. (osób) zawsze zdarzyć się mogą czarne owce. Kwestia jest jak zareagują na to władze zwierzchnie. Cała struktura została rozwiązana i wykluczona z partii. Po taśmach Neumana Pan Neumann nadal jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Po tych taśmach wałbrzyskich PiS zareagowało błyskawicznie i panowie, którzy mają błędne pojęcie polityki i służby Polsce już nie są w Prawie i Sprawiedliwości (…) Prawdopodobnie powstanie specjalna komisja, która będzie badać działalność osób…
Na pytanie, czy w grę wchodzi komisja weryfikacyjna, Sobolewski odparł: - Prawdopodobnie będzie miała taką nazwę. Będzie ktoś na pewno z Warszawy, z centrali PiS, będą parlamentarzyści z okręgu wałbrzyskiego. Część z dotychczasowych działaczy partii z Wałbrzycha na pewno będzie chciała nadal działać w partii, natomiast czy będzie im to umożliwione, to będzie uzależnione od decyzji tej komisji.