Maria Nurowska to jedna z najsłynniejszych polskich powieściopisarek. Jej książki zostały przetłumaczone na kilkanaście języków. Literatka nie stroni również od komentowania życia politycznego i zazwyczaj robi to w sposób bardzo dosadny. Jednak dotychczas obrywało się z reguły obozowi rządzącemu. Tym razem za skórę zalazł jej sam… Robert Biedroń.
ZOBACZ TEŻ: Debata prezydencka 2020. Ostre drwiny z Andrzeja Dudy
- Najchętniej wzięłabym go na kolano i na goły tyłek wychłostała rózgą! Myślałam, że jest poważnym politykiem,a okazał się gówniarzem i razem z Czarzastym będzie urywał łeb hydrze! Powodzenia panowie! - napisała na swoim Facebooku dosadnie pisarka.
Poszło o wypowiedź Biedronia, który skrytykował Borysa Budkę i stwierdził, że lider PO „próbuje dobić politycznego dealu z PiS”. Chodzi o spotkanie Jarosława Gowina z Budką i Małgorzatą Kidawą-Błońską w sprawie terminu wyborów. Ale to nie wszystko. Nurowska ostro zwróciła się także do rzeczniczki Lewicy – Anny Marii Żukowskiej, która zapowiedziała, że „Lewica nie wejdzie w układ Budka-Gowin, bo nie negocjuje z politycznymi terrorystami”. - To durna babo będziesz miała prezydenta Dudę na kolejne pięć lat! Nie zapomnimy wam tego! - skwitowała Nurowska. Ostro!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tuta