Śledztwo przeciwko liderce antyszczepionkowców. Czy przywłaszczała pieniądze ze zbiórek?

2022-02-06 11:28

Poznańska prokuratura rejonowa wszczęło śledztwo ws. "przywłaszczenia środków pieniężnych na szkodę Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach Stop NOP". Zgodnie z zawiadomieniem pieniądze miała przywłaszczyć szefowa stowarzyszenia Justyna Socha. "System atakuje" - skomentowała tę informację Socha. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył były poseł Samoobrony Zbigniew Nowak. Jego zdaniem istnieje podejrzenie, że Socha mogła przywłaszczyć sobie 470 tys. złotych pozyskanych ze zbiórek publicznych.

 Justyna Socha

i

Autor: PAWEŁ JASKÓŁKA/SUPER EXPRESS Justyna Socha

"Wiele ze zbiórek, pomimo że link do nich znajdował się na stronie internetowej stowarzyszenia 'STOP NOP' zawierał odesłanie do osoby prywatnej - Justyny Sochy, zatem należy zakładać, że darowizny trafiały na jej prywatne konto" - czytamy w poście. Nowak wspomina też o manku w kasie stowarzyszenia na kwotę około 100 tys. zł, o którym wspominali byli członkowie stowarzyszenia.

"W ramach postępowania wyłoniła się procesowa możliwość ustalenia, do kogo faktycznie trafiła zebrana kwota, jak została wykorzystana oraz możliwość zbadania finansów stowarzyszenia 'STOP NOP'" - czytamy w poście Nowaka.

Poradnik Zdrowie szczepienia przeciwko COVID-19 dla ciężarnych

Odpowiedź Sochy

Do informacji o wszczętym przez prokuraturę śledztwie odniosła się już Justyna Socha. "System atakuje" - napisała na swoim profilu. szefowa Stowarzyszenia Stop NOP i społeczna asystentka posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Przypomniała, że nie jest to pierwsza sprawa, którą jej wytoczono.

"Zdaje sobie sprawę, że system będzie atakował coraz ostrzej" - dodała.

Sonda
COVID-19 zbiera śmiertelne żniwo. Czy to skłoniło Cię do zaszczepienia się?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki