Mówię o zdjęciach ofiar katastrofy smoleńskiej wykonanych kilka godzin po tragedii i zdjęciach z moskiewskiego prosektorium. Dokumentacja została sporządzona prawdopodobnie na potrzeby rosyjskich śledczych. Jest szokująco szczegółowa. Wśród zdjęć dziesiątek ciał i ich fragmentów są dwie wstrząsające fotografie prezydenta Kaczyńskiego.
Zdjęcia z prosektorium - wstrząsające fotografie prezydenta Kaczyńskiego
Dwie osoby zaoferowały mi sprzedaż tych zdjęć. Nie wiem, w jaki sposób weszły w ich posiadanie, ponieważ handlarze nie chcieli podzielić się tą wiedzą. Wiem, że zdjęcia są autentyczne, nierozerwalnie opatrzone datą i godziną ich wykonania.
To nie są zdjęcia, które nadają się do publikacji
Piszę o tym, ponieważ zastanawia łatwość, z jaką rozszczelniony został system przechowywania zdjęć nagich okaleczonych zwłok prezydenta. System padł zapewne nie tylko z powodu chciwości handlarzy.
"Super Express" nigdy nie opublikuje tych fotografii
Proszę nie składać mi następnych ofert.