Sławomir Jastrzębowski: Czy ustrzeli strzelba myśliwego?

2010-08-19 8:30

To była naprawdę dobra strzelba, choć jakby znikąd! Tak się jakoś myśliwemu przyplątała i już w jego rękach została. Okazywała się wielokrotnie niezwykle skuteczna. Niejednego zwierza myśliwy z niej ustrzelił.

Grubego i chudego, żwawego i mocno już juchą broczącego. Kiedy inne wypróbowane strzelby zawodziły, to strzelba znikąd nie zawodziła nigdy. Raziła pociskami z fekaliami zawsze raniąc ciężko i boleśnie. Uwielbiał myśliwy swoją strzelbę i choć udawał czasem, że się na nią boczy, to zawsze miał ją na podorędziu. Do czasu!

Świadoma swych celów i siły strzelba postanowiła... sama zapolować. Nie spodobały się jej bowiem zapowiedzi myśliwego, że któregoś dnia może trafić do lamusa na wieki. Tym bardziej że strzelba znikąd znała okrutny los innych strzelb, które kiedyś dawno, dawno temu były z myśliwym szczerze zaprzyjaźnione, a które dziś porzucone, zardzewiałe strzelają płaczliwie już wyłącznie kapiszonami. Więc zaśmiała się strzelba myśliwemu w nos.

Na partię Janusza Palikota, według dzisiejszego sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu", chce głosować 21 procent Polaków. To wyborcy, którzy odejdą od Platformy Obywatelskiej, skazując ją na wyborczą katastrofę. Nigdy jeszcze strzelba nie była tak zadowolona, a myśliwy tak przestraszony...