Śląskie: 10 jaskółek Wiosny z Łukaszem Kohutem na czele

i

Autor: Andrzej Bęben

Śląskie: 10 jaskółek Wiosny z Łukaszem Kohutem na czele

2019-03-26 18:17

Partia Roberta Biedronia (42 l.) jako pierwsza w województwie śląskim kończy zbierać podpisy poparcia listy wyborczej do Parlamentu Europejskiego. We wtorek (26 marca) lider Wiosny przedstawił jej dziesięć – jak to określił – jaskółek. Numerem jeden jest politolog Łukasz Kohut (37 l.). Powalczy o mandat m.in. z takimi „jedynkami” jak Jerzy Buzek (PO) i Jadwiga Wiśniewska (PiS).

Kilkadziesiąt osób było świadkami prezentacji śląskiej listy. Biedroń dokonał jej na placu Marii i Lecha Kaczyńskich; do niedawna placu Wilhelma Szewczyka, który przestał być patronem na mocy tzw. ustawy dekomunizacyjnej. – My jako Wiosna na pewno będziemy jesienią interweniować w tej sprawie, gdy nasza partia zadomowi się po wyborach. I będziemy chcieli wrócić do nazwy plac Wilhelma Szewczyka, który przecież wielkim Ślązakiem był – oświadczył Kohut, który w przeszłości chciał być już parlamentarzystą, ale na Wiejskiej, z list Ruchu Palikota. Poza nim na „wiosennej” liście kandydatów do europarlamentu znaleźli się: Sabina Budzyń, Roman Nehrebecki, Joanna Stępień, Maciej Klimek, Anita Ziegler-Chamielec, Marcin Gołda, Iwona Sobera, Piotr Łukasiewicz i Anna Kulczyk-Szymańska. Wszyscy kandydaci – co szczególnie podkreślił Biedroń – władają biegle obcymi językami.

A co obiecuje wyborcom jaskółka numer jeden Wiosny, Łukasz Kohut? – Pierwszym najważniejszym postulatem to zadbanie o jakość powietrza w regionie. Marzy mi się, aby mieszkańcy województwa śląskiego otrzymywali dofinansowanie do wymiany pieców. To jest ogromny problem. Mieszkam w Rybniku, gdzie normy są przekroczone o 1600 procent i to przez pół roku. W Rybniku mieliśmy ten program dopłat do pieców. Marzyłoby mi się to, aby takie dopłaty otrzymali wszyscy mieszkańcy województwa śląskiego. To jest priorytet. Inaczej wszyscy umrzemy na raka lub z powodu smogu. Wypowiedzi kandydata na eurodeputowanego nie komentujemy. Dodajmy, że Kohut w ostatnich wyborach samorządowych do sejmiku śląskiego mógł być „jedynką” w Rybniku. Ostatecznie Koalicja Obywatelska zdecydowała, że z tego miejsca wystartuje Wojciech Kałuża, który zdobył mandat i stał się najsłynniejszym w Polsce radnym wojewódzkim. Najsłynniejszym, bo przeszedł na stronę PiS, dzięki czemu partia ta objęła władzę w samorządzie wojewódzkim.