Andrzej Duda w dniu swojej rocznicy chętnie udzielał wywiadów. Mówił m.in. o bezpieczeństwie. - Chciałbym, żeby polska armia była nowoczesna i silna. My nigdy nie będziemy mocarstwem, bo nie mamy takich zadatków, ale możemy być państwem, które przy wsparciu sojuszników spokojnie jest w stanie się obronić - stwierdził w TVP Info prezydent. na te słowa w osobliwy sposób zareagował Radosław Sikorski. - I dlatego dwa razem mianowałem ministrem obrony świra z odebranym dopuszczeniem do tajemnicy państwowej - skomentował na Twitterze były minister obrony narodowej. Kogo Sikorski miał na myśli? Przypomnijmy, że za kadencji Dudy dwukrotnie stanowisko szefa MON obejmował Antoni Macierewicz. Czyżby to o niego chodziło Sikorskiemu? Swego czasu Macierewicz podlegał późniejszemu politykowi Platformy Obywatelskiej. Było to w czasach, gdy Sikorski pełnił funkcję szefa MON w pierwszym rządzie PiS (2005-2007).
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj