Seniorka dorwała się do mikrofonu i się zaczęło. Wygarnęła Szymonowi Hołowni!

Szymon Hołownia zapewne nie przewidział kierunku, w jakim pójdzie spotkanie z mieszkańcami Kraśnika. Najpierw sam zabrał głos, a potem odpowiadał na pytania od publiczności. Jedna z seniorek nie miała oporów, by wygarnąć mu, co myśli.

Seniorka konfrontuje Szymona Hołownię

Starsza kobieta zaczęłaś swoją wypowiedź od powiedzenia kilku słów o sobie. Stwierdziła, że jest osobą aktywną i uczy się na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Potem zapytała, czy rząd ma pojęcie, jak żyją wdowy.

- Dlaczego my, wdowy, po stracie męża, zostajemy same, zostajemy przez los skrzywdzone, bo mężowie zabierają ze sobą emeryturę? - mówiła emerytka.

Dalej wyznała, że przez 35 lat pracowała jako księgowa, a jej emerytura jest bardzo niska. Powiedziała, że za mieszkanie płaci od października 680 zł i trudno jest obyć bez internetu, telefonu czy innych mediów, jak gaz czy prąd. Następnie przywołała przykład swojej znajomej z Warszawy, która zarabia miesięcznie 40 tysięcy zł i ma syna Szymona, na którego dostaje 800 plus i niczego im nie brakuje.

- A ja babcia, nie mam z czym do Szymonka pojechać. I to jest dla nas tragedia, zostawiło się nas na sam koniec. Czekaj babciu lata, aż kobyłka zdechnie... In vitro załatwione, nauczyciele: załatwione, przedsiębiorcy: załatwione... - wyliczała.

Szymon Hołownia odpowiada emerytce

Szymon Hołownia podszedł do pytania seniorki poważnie i zastanawiał się, jak może jej odpowiedzieć. W końcu zapytał, czy kobieta jest świadoma, że już wprowadzono rentę wdowią. Ta odpowiedziała, że wie, jednak świadczenie będzie wypłacane od lipca 2025 roku, a wiele wdów może nie doczekać się na wypłatę.

Na to marszałek Sejmu stwierdził, że na pewno wiele osób nie będzie zadowolonych z wypłacanych świadczeń. - Ale my też zmagamy się z generalnym problemem, że z pustego, to i Salomon nie naleje - odpowiedział polityk.

- Dodajemy do tego kolejne elementy, a więc rentę socjalną, rentę wdowią, ale mówią: powinno być więcej. Toczymy teraz negocjacje o składce zdrowotnej i też mówią: powinno być więcej. I słusznie. Ale wszystkie te procesy trzeba porozpoczynać i kontynuować to - stwierdził.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Szymon Hołownia: