Wynagrodzenie zasadnicze sędziów TK wynosi obecnie prawie 23 tys. zł brutto. Jak informuje nas Ministerstwo Sprawiedliwości, "w 2017 roku wszyscy sędziowie (w tym sędziowie TK) otrzymają podwyżkę w wysokości 4,26 proc.". Oznacza to, że każdy sędzia dostanie ok. 1000 zł więcej. Ale może się okazać, że podwyżki będą większe. Dlaczego? Trybunał zaprojektował już bowiem swój przyszłoroczny budżet. Zwiększono go o prawie trzy miliony złotych w porównaniu z rokiem obecnym, do poziomu 33,5 mln zł. Pieniądze te mogą pójść m.in. na zakup materiałów i usług czy podróże służbowe krajowe i zagraniczne pracowników Trybunału. Mogą być także przeznaczone na... wynagrodzenia.
Rząd Beaty Szydło (53 l.) wstępny projekt budżetu przyjął, bo nie miał innego wyjścia. Posłowie, dyskutując jesienią nad budżetem, mogą nie zgodzić się na przyznanie sędziom dodatkowych funduszy, ale nie wydaje się to prawdopodobne. Przypomnijmy, że 19 grudnia 2016 kończy się kadencja przewodniczącego TK Andrzeja Rzeplińskiego (67 l.). - PiS może przeczuwać zmianę kierunku wiatru w TK. Być może myślą, że jeżeli przejmą Trybunał, nie należy go pogrążać finansowo, żeby jako tako funkcjonował - mówi nam Krzysztof Brejza (33 l.) z PO.
Zobacz: Minister środowiska daje o. Rydzykowi 300 tys. Razem z córką pracuje na jego uczelni