Nadija Sawczenko spędziła dwa lata w rosyjskim więzieniu. Jej wyrok mówił o 22 latach, ale Putin zgodził się na wymianę jej za dwóch rosyjskich agentów. Teraz wróciła do swojego kraju jako bohaterka narodowa. Pojawiły się też doniesienia, że ma szansę zostać głową państwa. Na zwołanej konferencji prasowej sama wypowiedziała się na ten temat: - Ukraińcy, jeśli uważacie, że potrzebujecie mnie na stanowisku prezydenta, to będę prezydentem. Nie mogę zapewnić, że chcę nim zostać, bo kocham latanie. Jeśli trzeba, to pójdę tą ścieżką. Według mnie Putin jest bardzo brzydkim człowiekem, zarówno fizycznie jak i wewnętrznie. Znacie ten jego klasyczny pseudonim – Putin ch***. Każdy dostaje taki przydomek, jaki do niego pasuje. - oznajmia ze spokojem Nadija Sawczenko. - Ja w Putinie widzę GNIDĘ. To moje pierwsze wizualne wyobrażenie o nim. - dodaje.
Czytaj: Putin wypuścił Sawczenko