- Byłem na sali plenarnej, kiedy Donald Tusk poparł procedurę Komisji Europejskiej prowadzącą do sankcji przeciw Polsce. Powiedziałem sobie wtedy w myślach: "Co za szmata" - ujawnił Jacek Saryusz-Wolski tygodnikowi "wSieci". To pierwsza tak ostra wypowiedź europosła o Tusku. Były polityk Platformy po porażce w marcowym głosowaniu w Brukseli usunął się w cień i zniknął z mediów. - Zaaplikowałem sobie kwarantannę i detoksykację po hejcie, który mnie spotkał - mówi. Według niego Tusk w europejskich rozgrywkach kierował się wyłącznie swoimi ambicjami. - Problem w tym, że nie odgrywa jako przewodniczący Rady Europejskiej takiej roli, jaką powinien - dodaje Saryusz-Wolski, którego za słowa wobec Tuska krytykuje wiceprzewodniczący PO Borys Budka (39 l.). - Saryusz-Wolski swoimi wypowiedziami pokazuje, że kieruje się zemstą polityczną wobec Tuska. To przykre - komentuje nam Budka.
Zobacz: SZOKUJĄCE zachowanie Frasyniuka na miesięcznicy smoleńskiej. Jest NAGRANIE