– Ceny dyktują nam albo Niemcy, albo on – mówi „Super Expressowi” przedstawicielka branży sadowniczej. I denerwuje się, że Taras B. buduje kolejną olbrzymią halę produkcyjną pod Grójcem, jeszcze bardziej monopolizując rynek handlu owocami. Wziął na nie kredyty w polskich bankach.
W październiku ubiegłego roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył gigantyczną karę 8,3 mln zł na firmę T.B. Fruit, należącą do Ukraińca. Karę, jak wynika z odpowiedzi Urzędu, nałożono za „nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej” przez firmę wobec dostarczycieli owoców. Mówiąc krótko – firma nie płaciła zobowiązań, a niektórzy z rolników czekali na należne im pieniądze nawet rok! – Spółka odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – mówi „SE” Malwina Buszko z Biura Prasowego UOKiK. Firma T.B.Fruit nie odpowiedziała nam na przesłane jej pytania.
Taras B., poprzez zależną od siebie spółkę, stał się jednym z największych graczy na rynku przetwórstwa owoców w Polsce. Ma dwa zakłady i buduje trzeci. Tymczasem 15 lutego tego roku ukraińscy śledczy wszczęli postępowanie przeciwko dwóm ukraińskim spółkom, zależnym od biznesmena. Jak podają media chodzi o działania spółek, mających na celu wyłudzenia kredytów na zawrotną kwotę ćwierć miliarda euro z ukraińskich banków. Skończyło się to upadkiem jednego z nich.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj