Radosław Fogiel krytykuje działania opozycji
Najpierw Koalicja Obywatelska skrytykowała całą inicjatywę, ale później postanowiła złożyć inny, własny projekt uchwały ws. reparacji wojennych od Niemiec, ale i Rosji.
– Jeśli mówimy o rozliczeniu wojennych krzywd i szkód, musimy rozmawiać o tych, którzy doprowadzili do wybuchu II Wojny Światowej, czyli o faszystowskich Niemcach i komunistycznym Związku Sowieckim – mówił Borys Budka. Radosław Fogiel w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki oznajmił, że nie wierzy w tak nagłą zmianę zdania przez opozycjonistów. – Ja nie wierzę, że zmienili zdanie w tej kwestii. No ale dobrze, jeśli nie chcą pomagać, niech przynajmniej nie przeszkadzają – stwierdził. Być może porozumienie obu partii w tej sprawie mogłoby potencjalnie coś zmienić z korzyścią dla Polski.
– To jest oczywiście chwyt medialny, żeby móc coś powiedzieć, wtrącić swoje 3 grosze. Mogę powiedzieć przewodniczącemu Tuskowi, że ani na jego prośbę, ani na prośbę rządu niemieckiego nie będziemy przedstawiać schematu i harmonogramu działań, które chcemy podejmować w tej sprawie wobec rządu niemieckiego. Rząd niemiecki będzie dowiadywał się o tym kiedy my będziemy podejmować konkretne działania - spuentował rzecznik PiS. Stwierdził także, że partia Donalda Tuska postanowiła złożyć swój projekt, bo zauważyli, że rozminęli się z oczekiwaniami ze strony publicznej.