Resort finansów porządkuje VAT. Ten podatek był istnym gąszczem absurdów, bo często podobne produkty miały zupełnie różne stawki, np. brzoskwinia to 5 proc. VAT, a banan 8 proc.
– Przedsiębiorcy wielokrotnie zgłaszali nam kłopoty z interpretacją i stosowaniem stawek VAT. Po ich przeanalizowaniu wprowadzamy zmiany w duchu 3xP, czyli prostych, przyjaznych i przejrzystych podatków – mówiła „SE” Teresa Czerwińska (44 l.), minister finansów.
Na zmianach skorzystają przedsiębiorcy, a przy okazji wszyscy Polacy. Ujednolicenie stawek oznaczać bowiem będzie więcej obniżek niż podwyżek. Ze zmian ucieszą się młode mamy, bo żywność dla niemowląt i małych dzieci, smoczki, pieluszki oraz foteliki samochodowe będą opodatkowane najniższą stawką 5 proc. (zamiast obecnych 8 proc.), a więc powinny stanieć. Wszystkie owoce będą miały tę samą 5-proc. stawkę VAT, a to oznacza, że tańsze będą cytrusy i owoce tropikalne (teraz opodatkowane 8 proc). Także całe pieczywo będzie obłożone najniższym podatkiem. Teraz płacimy za nie 5, 8 lub 23 proc. w zależności m.in. od jego daty przydatności do spożycia. Resort finansów przewidział także podwyżki, ale większość Polaków raczej nie odczuje ich dotkliwie. Podrożeją jedynie produkty luksusowe, m.in. kraby, homary i ośmiorniczki. Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2020 r.