Podczas środowego posiedzenia Rady Ministrów Mateusz Morawiecki (51 l.) uspokajał uczniów i ich rodziców. – Podjąłem decyzję o propozycji zmian w prawie – przekazał premier. Chodzi o to, by maturzyści podeszli do egzaminu dojrzałości nawet bez udziału rad pedagogicznych. Co wtedy?
– Takie prawo [klasyfikowania] będzie przysługiwać dyrektorowi szkoły. Jeśli rada pedagogiczna i dyrektor nie będą chcieli klasyfikować, zrobi to organ prowadzący samorząd terytorialny – oświadczył Morawiecki. Premier nie ukrywał, że PiS chce wdrożyć zmiany jak najszybciej.
– Rząd pokazuje, że nie jesteśmy mu potrzebni – komentuje nam Magdalena Kaszulanis (37 l.), rzecznik ZNP.
Zgodnie z planem matury mają się rozpocząć 6 maja. Nie mogą do nich podejść uczniowie, którzy nie będą klasyfikowani.