Jakie żądania Ukrainy w kwestii rozejmu?
"Rozpoczęliśmy spotkanie z amerykańskim zespołem w Rijadzie. Wdrażamy dyrektywę prezydenta Ukrainy, aby przybliżyć sprawiedliwy pokój i wzmocnić bezpieczeństwo. Agenda obejmuje propozycje ochrony obiektów energetycznych i infrastruktury krytycznej" - napisał Umierow na platformie X.
Minister dodał, że ukraińska strona będzie pracować nad szeregiem złożonych kwestii technicznych. "Nasza delegacja składa się z ekspertów ds. energii oraz przedstawicieli wojska z komponentów morskiego i powietrznego" - dodał Umierow.
Kilka dni temu, 18 i 19 marca, prezydent USA Donald Trump przeprowadził rozmowy telefoniczne z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Po tych rozmowach Biały Dom podał, że kolejna runda negocjacji w sprawie zawieszenia broni w Ukrainie odbędzie się w nadchodzących dniach w Rijadzie.
Początkowo informowano, że do spotkania delegacji USA z przedstawicielami Ukrainy i, oddzielnie, z delegacją Rosji dojdzie w poniedziałek, 24 marca. W sobotę wieczorem Zełenski powiadomił, że spotkanie delegacji ukraińskiej i amerykańskiej zostanie zorganizowane już w niedzielę.
Władze w Kijowie oczekują porozumienia w sprawie częściowego rozejmu dotyczącego obiektów energetycznych, infrastruktury cywilnej i zapewnienia swobodnej żeglugi na Morzu Czarnym.
Nie dać się nabrać Putinowi w czasie negocjacji. Apel brytyjskiego premiera
Nie ufam Władimirowi Putinowi, bo jestem pewien, że będzie dążył do tego, by Ukraina była bezbronna, co umożliwiłoby mu kolejną inwazję - powiedział brytyjski premier Keir Starmer w rozmowie z amerykańskim dziennikiem "New York Times".
"Wszyscy skorzystaliśmy z pokojowej dywidendy" - podkreślił brytyjski polityk, oceniając, że Europa zmierza w stronę "mrocznych czasów". "Nie chcę siać paniki, musimy myśleć o obronie i bezpieczeństwie natychmiast" - zaapelował.
