Wojna na Ukrainie sprawiła, że znaczna większość krajów potępiła Rosję i agresję ludzi Władimira Putina. To rzecz jasna nie spodobało się władzom Rosji, którzy podjęli decyzję o opuszczeniu Rady Europy. Ministerstwo Spraw Zagranicznych największego państwa świata przekazało w komunikacie, że "nieprzyjazne Rosji państwa UE i NATO nadużywając swojej bezwzględnej większości w Komitecie Ministrów Rady Europy (CMCE), kontynuują linię niszczenia Rady Europy i wspólnej humanitarnej przestrzeni na kontynencie". Na tym jednak nie koniec. Rosjanie oskarżają inne kraje o "kolejną platformę zaklęć o wyższości Zachodu i jego narcyzmu". Oberwało się też Stanom Zjednoczonym.
Wojna na Ukrainie. Bądź na bieżąco i śledź relację live na portalu se.pl
- Rosja nie zamierza pogodzić się z tymi wywrotowymi działaniami prowadzonymi kolektywnie przez kolektywny Zachód, powiązanymi z narzuceniem „porządku opartego na zasadach”, który ma zastąpić prawo międzynarodowe deptane przez Stany Zjednoczone i ich satelity - przekonuje MSZ Rosji w komunikacie o wystąpieniu z Rady Europy.
Wystąpienie Rosji z Rady Europy oznacza też wypowiedzenie Karty organizacji i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. - Nie dyskutuje się tu o żadnym dialogu. Do tego dochodzi narzucanie wartości LGBT, próby zniszczenia instytucji rodzinnej na poziomie międzynarodowym. Rosja nie pasuje do ich światowego obrazu, nigdy nie zaakceptujemy zachodnich wartości - przekazał za pośrednictwem profilu na Facebooku wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, szef rosyjskiej delegacji w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy Piotr Tołstoj.
Działania Putina ws. Ukrainy szokują niemal cały świat. Poniżej zamieszczamy m.in. galerię ze zdjęciami, przedstawiającymi barbarzyński atak na szpital w Muriapolu, który wywołał ogromne oburzenie społeczne. Uwaga - materiały są drastyczne.