Roman Kosecki, Andrzej Kania, Janusz Wójcik

2008-10-23 4:00

Dziś w "Super Expressie" mamy dzień poselski. Niestety, są to trzy poselskie upadki. Poseł 1. Roman Kosecki, Platforma Obywatelska.

W Sejmie zachowywał się skandalicznie. Tak jakby był pod silnym wpływem alkoholu. Tak zresztą oceniają to świadkowie. On sam twierdzi, że był trzeźwy jak niemowlę. Ma jednak pecha: nasz fotoreporter zrobił panu posłowi wiele zdjęć. Można je zobaczyć na stronie 4 i samemu ocenić. Jeśli Kosecki rzeczywiście był trzeźwy, to ciekawe, jak ten pan zachowuje się po spożyciu? Nic, tylko uciekać.

Poseł 2. Andrzej Kania, też PO. Zachorował. Każdy może, zdarza się. Z tą chorobą, która uniemożliwiła mu pracę w Sejmie... poleciał sobie na Teneryfę. Może więc wcale nie był chory? Może jest zwykłym cwaniakiem, który nie chciał stracić poselskiej diety, robiąc sobie egzotyczny urlop? Postępek Kani na pewno wyjaśnimy i opiszemy. On sam zbierał wczoraj argumenty. Pewnie ogłosi je światu dziś.

Poseł 3. Janusz Wójcik, były poseł, Samoobrona. Były świetny trener piłkarski, znany też z rajdów mercedesem po pijaku. Teraz okazuje się, że prawdopodobnie także krętacz, hipokryta i łapówkarz. Taki pan pasujący zarazem do polskiej piłki nożnej i do naszej polityki.