Roman Giertych to postać, która zapisała się w historii polskiej polityki. Jako lider Ligii Polskich Rodzin Roman Giertych w latach 2005 - 2007 wraz z Samoobroną Andrzeja Leppera i Prawem i Sprawiedliwością współtworzył rząd najpierw Karola Marcinkiewicza, a potem Jarosława Kaczyńskiego. W 2007 roku Giertych znalazł się poza polityką, ale wygląda na to, że po 15 latach chce do niej wrócić.
Roman Giertych wraca do polityki. Prokuratorem generalnym być nie chce
Roman Giertych odniósł się do słów Tomasza Grodzkiego, marszałka Senatu, który stwierdził, że po wygranych przez opozycję wyborach to właśnie Giertych powinien zostać nowym prokuratorem generalnym. Zdaniem byłego szefa Ligii Polskich Rodzin nie ma co jednak wypowiadać się o konfiguracji stanowisk rządzących nim nie wygrało się wyborów.
Zdaniem adwokata funkcja, którą pełni obecnie Zbigniew Ziobro (52 l.), nie cieszy się zainteresowaniem. - Wydaje mi się, że nikt naprawdę nie będzie się na tę funkcję pchał - ocenił Roman Giertych, który uważa, że następny szef Prokuratorii Generalnej będzie musiał zacząć sprawowanie funkcji od szeregu reform.
Poniżej galeria przedstawiająca wakacje w Turcji wnuczki byłego premiera
Roman Giertych znów w parlamencie. Zdradził, kim chciałby zostać
Komentarz Romana Giertycha w kwestii powrotu do polityki nie zostawia złudzeń. Adwokat wprost wskazuje, że do polityki chciałby wrócić po przyszłych wyborach parlamentarnych, które mają odbyć się na jesieni 2023.
Wówczas to Roman Giertych planuje kandydowanie do Senatu, nie Sejmu, jak poprzednim razem. Zadeklarował się także, co do stanowiska, jakie chciałby zająć w przyszłości i mówi o tym otwarcie.
- Będę pracował na pewno w komisji sprawiedliwości. Do tego już dzisiaj się zobowiązuje - podkreślił były koalicjant PiS.
Polecany artykuł: