Co wiadomo o Agacie Dudzie? Obecna pierwsza dama jest związana z Krakowem. Jest wnuczką Jakuba Kornhausera, pochodzenia żydowskiego, córką poety Juliana Kornhausera, oraz siostrą literaturoznawcy Jakuba Kornhausera.
Żydowskie korzenie
- Gdy byłem mały, obowiązywały w domu dwie narracje - jedna, że rodzina taty jest żydowska, druga, że austriacka. Bawiłem się tymi narracjami i dowolnie wymieniałem. Nazwisko Kornhauser - z końcówką er - jest przecież typowo austriackie. Nigdy nie miałem też problemu z tym, że mam żydowskich przodków, przeciwnie - był to dla mnie powód do dumy, szły za tym ciekawe historie, jak się okazało, również literackie - wspominał Kornhauser junior na łamach „Gazety Wyborczej”.
NIE PRZEGAP: Marta Kaczyńska nagle przekazała ważne słowa stryja! Prezes PiS w końcu powiedział o rodzinieRodzinny sekret
Przy okazji Kornahuser zdradził rodzinną tajemnicę. Choć może się to wydawać na pierwszy rzut oka zaskakujące, jest nią… wiklinowy kosz. Najpierw stał on w pokoju Agaty Dudy, następnie pana Juliana w mieszkaniu, które finalnie stało się własnością brata prezydentowej. - Zawsze kryły się w nim największe tajemnice rodzinne – wyjaśniał Jakub Korhauser. Co to za tajemnice? - Pochowane w teczkach lub albumach zdjęcia. Obozowe i powojenne dokumenty dziadka. Listy od krewnych. Wielkie paki z korespondencją od Barańczaka, Zagajewskiego, ale też Szymborskiej, Iwaszkiewicza – ujawnił.
NIE PRZEGAP: Agata Duda nagle zabrała głos. Do sieci trafił już film. Nie mogła tego zostawić!
Niespodziewane odkrycie
Ale mieszkanie rodzinne skrywało jeszcze jedną tajemnicę. Mianowicie… podsłuchy. Julian Kornhauser w czasach PRL był bowiem represjonowany. - Odkryliśmy je dopiero w latach 90. w trakcie remontu łazienki. Były w piecyku gazowym. Ciekawe, czego można się dowiedzieć dzięki aparaturze zamontowanej w takim miejscu – opowiadał brat pierwszej damy.
NIE PRZEGAP: Tak teraz mieszka Agata Duda. Szczęka opada, co za luksus. Tylko spójrz!