Robert Biedroń wzywa Zandberga i Senyszyn! Mówi o „jednej liście”

2025-06-06 5:30

W tegorocznych wyborach prezydenckich wzięło udział aż trzech kandydatów prezentujących poglądy lewicowe. Adrian Zandberg, Magdalena Biejat i Joanna Senyszyn zdobyli łącznie ponad 10 proc. głosów oddanych w pierwszej turze. To ważny sygnał, wskazuje w rozmowie z nami europoseł Robert Biedroń. – Lewica nie może się dzielić, nasi wyborcy chcą współpracy! – słyszymy od polityka.

Robert Biedroń

i

Autor: ŁUKASZ GĄGULSKI/ SUPER EXPRESS Robert Biedroń

Wspólna lista Lewicy? „Nasi wyborcy chcą współpracy"

Wyniki wyborów prezydenckich pokazały, że na polskiej scenie politycznej Lewica zajmuje stałe miejsce, nawet mimo podziałów. Zarówno Adrian Zanberg, jak i Magdalena Biejat zdobyli niemal milion głosów. – To jest najlepszy wynik Lewicy od lat w wyborach prezydenckichmówiła Magdalena Biejat po pierwszej turze wyborów prezydenckich.

Zdaniem europosła Nowej Lewicy Roberta Biedronia, Biejat przetarła ścieżkę dla innych kobiet w polityce.To najlepszy wynik kobiety startującej w wyborach prezydenckich w historii – podkreśla Robert Biedroń.

– Lewica nie może się dzielić, nasi wyborcy chcą współpracy. Dlatego zróbmy wszystko, żeby w przyszłych wyborach była jedna lista lewicowa! – apeluje polityk.

Wieczór wyborczy - Zieniewicz, Senyszyn 01.06.2025

Co na ten temat myśli Joanna Senyszyn?

Postanowiliśmy sprawdzić, co na ten temat myśli była posłanka SLD, która w tegorocznych wyborach prezydenckich uzyskała ponad 200 tys. głosów. – Nie widzę Lewicy poza swoim ugrupowaniem – odpowiada nam Senyszyn. Jak ogłosiła w poniedziałek, zamierza stworzyć własną partię. Od polityczki usłyszeliśmy, że ugrupowanie tworzy z myślą o zbliżających się wyborach parlamentarnych.

Zarówno moim wyborcom jak i mnie nie podoba się żadna z istniejących partii. Mają dosyć wybierania mniejszego zła, głosowania przeciwko komuś. Chcą mieć własną partię z którą będziemy naprawiać Polskę! – mówi nam Joanna Senyszyn. – Statut już praktycznie mamy, trzeba będzie złożyć go w sądzie. Na razie musimy mięć dwa tys. podpisów założycieli partii i potem złożymy je w PKW. Wszystko zgodnie z przepisami, także niewątpliwie rejestracja partii potrwa kilka miesięcy, bo tak to zazwyczaj bywa – dodaje. 

Wstępna nazwa partii to „Czerwone Korale Senyszyn”, ale ma ona jeszcze ulec zmianie. Zapisy ruszyły już w ten wtorek.

– To będzie zupełnie inaczej tworzona partia, nie od góry a od dołu. A więc osoby, które z poszczególnych gmin, powiatów, województw, będą się zgłaszać, będą właśnie tam na dole tworzyć drużyny. To nowy model aktywności i tworzenia partii, więc każdy kto się zapisze i skupi wokół siebie odpowiednią liczbę osób, może zostać szefem partii w terenie – mówi Senyszyn w rozmowie z „SE”.

Sonda
Czy Lewica powinna się zjednoczyć dla dobra Polski?
Express Biedrzyckiej - seria DOBRZE POSŁUCHAĆ
WSPÓLNY KANDYDAT KOALICJI miałby WIĘKSZE SZANSE? Spięcie ws. ZWIĄZKÓW PARTNERSKICH! EXPRESS BIEDRZYCKIEJ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki