Robert Biedroń postanowił na swoim profilu na Instagramie zwrócić uwagę na ważne zagadnienie, jakim jest adopcja zwierząt ze schroniska. - Adopcja psa ze schroniska to po prostu dobra sprawa. W schroniskach jest pełno psów czekających na dom i ciągle ich przybywa. Wystarczy odrobina chęci, by zaadoptować zwierzaka – napisał w poście. Polityk nie zapomniał jednak o bardzo istotnym ostrzeżeniu: taka decyzja musi być dobrze przemyślana. Zwierzak, którego się przygarnie, potrzebuje czasu swojego właściciela i odpowiedzialnej opieki. Każdy, kto zamierza przygarnąć pod swój dach psa lub kota ze schroniska powinien przemyśleć te słowa. - Pamiętajmy jednak, że zwierzę ze schroniska powinniśmy adoptować tylko wtedy, gdy będziemy na to gotowi. Decyzja powinna być przemyślana i odpowiedzialna! – przypomniał w poście. Przy okazji wspomniał o jednym z pomysłów swojej partii, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom czworonogów. - Wiedzieliście o tym, że jednym z postulatów Lewicy jest wpisanie praw zwierząt do Konstytucji? – napisał. Dodał także swoje zdjęcie, kiedy kuca obok czarnego pisaka, wyraźnie zadowolonego ze spaceru. Pomysł adopcji bardzo spodobał się internautom. „Super, dobry pomysł”, „Bardzo się cieszę. Ponieważ w schroniskach nie ma końca i przybywa porzuconych zwierząt” – czytamy w komentarzach.
Sprawdź: "Dzwoniły do mnie zdradzane żony posłów PiS". Przełomowe wyznanie prawniczki. Co na to prezes?
W naszej galerii możesz zobaczyć niebywałe zdjęcie z młodości Roberta Biedronia!