Jarosław Stróżyk

i

Autor: PAP/Paweł Supernak

Poważne zarzuty

Raport komisji ds. wpływów rosyjskich. Macierewicz dopuścił się dyplomatycznej zdrady?

2024-10-30 12:51

Rządowa komisja ds. badania wpływów rosyjskich zwróci się z wnioskiem do prokuratury ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego szefa MON w rządzie PiS, Antoniego Macierewicza. Według szefa komisji, gen. Jarosława Stróżyka, Macierewicz mógł dopuścić się zdrady dyplomatycznej.

Zarzuty zdrady dyplomatycznej

30 października 2024 r. generał Jarosław Stróżyk przedstawił raport komisji ds. badania wpływów rosyjskich. — Do tej pory komisja zidentyfikowała szereg działań, które wypełniają cele polityki zagranicznej Rosji i Białorusi, a także wpisywały się w modus operandi służb specjalnych tych państw, w zakresie inicjatyw wymierzonych w osłabienie potencjału Polski oraz jej pozycji na arenie międzynarodowej — mówił Stróżyk. Na konferencji w KPRM szef komisji podkreślił, że dotychczasowa praca komisji związana była z "analizą tysięcy stron", skierowaniem do ministerstw i innych instytucji "kilkuset pytań" oraz czytaniem prawie dwóch tysięcy odpowiedzi. – Z oczywistych względów analiza części z tych dokumentów wciąż trwa" – stwierdził generał.

Stróżyk podkreślił przy tym, że komisja nie jest służbą specjalną ani nie odtajnia dokumentów. – Na początku zgodziliśmy się też, że nie zamierzamy przyczyniać się do dalszej polaryzacji społeczeństwa – zaznaczył Stróżyk.

Finansowanie organizacji prorosyjskich

Co komisja zarzuca Antoniemu Macierowiczowi? Głównie osłabienie polskiego kontrwywiadu oraz możliwości obronnych armii. Chodzi m.in. o niezrealizowanie Programu Karkonosze, czyli zakupu tankowców do tankowania samolotów w powietrzu. Kolejny zarzut komisji – brak bazy lotniczej w Powidzu. Rząd PiS miał też finansować instytucje zależne od Rosji, działające np. w USA. Chodzi m.in. o BGR Group - konglomerat działający na rzecz Federacji Rosyjskiej, w tym dla spółki zajmującej się Nord Stream 2 i pracującej dla byłego prezesa banku w Moskwie – powiedział generał Stróżyk. – Nie ma śladu działalności tych podmiotów dla Polski, być może były zajęte działaniem na rzecz Rosji – stwierdził szef komisji.

Kancelaria prezydenta nie współpracuje z komisją

Jarosław Stróżyk poinformował też, że "otoczenie prezydenta ukrywa przed komisją informacje dotyczące działań ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza. – Podczas służbowego spotkania zostałem zachęcony przez bardzo wysokiego szczebla urzędnika prezydenta o skierowanie pisma z komisji do pana prezydenta, bo "pan prezydent chętnie podzieli się informacjami o zaniechaniach modernizacyjnych w MON przez pana ministra Macierewicza" — powiedział Stróżyk. I dodał, że komisja takiej informacji nie otrzymała. – Pozwala to stwierdzić, że otoczenie prezydenta ukrywa przed komisją informacje dotyczące działań szefa MON Antoniego Macierewicza — stwierdził generał.

2024_10_30_EXPRESS BIEDRZYCKIEJ_WSTĘP
Sonda
Czy Antoni Macierewicz powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności za działania podkomisji smoleńskiej?