Po tym, gdy w całej Polsce wybuchły strajki kobiet, wielu ludzi identyfikujących się z prawicą poczuło spory niesmak. Do fanów tego rodzaju protestów na pewno nie zaliczają się ani Rafał Ziemkiewicz, ani Tadeusz Rydzyk. Ten pierwszy niepodziewanie pojawił się w mediach tego drugiego na pogaduchach. Publicysta wygłosił sporo kontrowersyjnych tez, które zapewne wywołają aferę. Trudno bowiem wyobrazić sobie to, że feministki przejdą do porządku dziennego po usłyszeniu tez Rafała Ziemkiewicza. Co takiego powiedział prawicy pisarz? - Młode dziewczyny dorastają w straszliwym stresie, a to powoduje zachowania aberracyjne - zdiagnozował. To jednak nie wszystko. Ziemkiewicz w mediach Tadeusza Rydzyka obszernie rozwinął swoją tezę. - Jeżeli dziewczyna nie wynosi z domu silnej formacji, nie ma dobrego wzorca właściwych stosunków między ojcem a matką, nie widzi miłości w domu i wzajemnego zaufania, a więc bezpieczeństwa wynikającego z tego, iż pierwiastki męskie i żeńskie się nawzajem uzupełniają, a jednocześnie jest bombardowana agresywnymi wzorcami, to ucieczka w agresję, wulgarność i zachowania prymitywne jest zupełnie zrozumiała - podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE: Koszmar w sylwestrową noc! Andrzeja Duda i jego żonę spotkała potworna przykrość. Wszelkie hamulce puściły
CZYTAJ TAKŻE: Macierewicz w sylwestrową noc wywołał awanturę! Obrzydliwe słowa, wysyp wulgaryzmów. Ludzie oszaleli!
Dalej Rafał Ziemkiewicz wyraźnie nawiązał do strajku kobiet. - Jakie "piekło kobiet" w Polsce, która, zgodnie z danymi Eurostatu, jest jednym z trzech krajów, w których kobietom żyje się najlepiej? Jednocześnie mamy na ulicach kobiety zachowujące się koszmarnie, jakby im głowy ucinano, ręce i nogi łamano czy palono je na stosie. Usiłują wykrzyczeć straszliwą frustrację, do której nie ma realnych powodów, bo są one typowo pochodzenia kulturowego i natury psychicznej. Niewątpliwie mamy do czynienia z aberracją. Jeżeli nic nie zrobimy z modelem wychowywania ludzi przez popkulturę, to będziemy mieli stale do czynienia z tego typu zachowaniami - ostrzegał u Tadeusza Rydzyka zaniepokojony publicysta, który kolejny raz wbił kij w mrowisko.
ZOBACZ W NASZYM WIDEO JEGO KONTROWERSYJNE KOMENTARZE: