Rolnicy wielokrotnie wyrażali swój przeciw wobec niektórych zmian proponowanych przez Unię Europejską. 3 stycznia w stolicy manifestują pod hasłem "Pięć razy nie". Sprzeciwiają się umowie o imporcie do UE towarów z Ameryki Południowej, Zielonemu Ładowi, imporcie z Ukrainy, niszczeniu polskich lasów i łowiectwa oraz wygaszaniu polskiej gospodarki.
Rafał Trzaskowski o rolnikach
Prezydent warszawy i kandydat na prezydenta RP opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym odnosi się do najważniejszych dla rolników kwestii.
- Interes polskich rolników musi być skutecznie broniony. Dość politycznej hipokryzji i nierównych szans na rynku. Mówię twarde nie umowie między Unią Europejską a Mercosur. Podczas gdy normy, które musi spełniać żywność produkowana w Polsce i w całej Unii Europejskiej są coraz bardziej wyśrubowane, na europejski rynek dopuszczane są produkty niespełniające żadnych norm - mówił polityk.
W dalszej części Rafał Trzaskowski zwraca uwagę, że takie rozwiązania są nie w porządku, a walka o interesy polskich rolników jest najważniejsza. Podkreśla także istotną rolę bezpieczeństwa żywieniowego.
- To nie jest fair. To jest po prostu nieuczciwa konkurencja. To osłabianie naszego rolnictwa. Bezpieczeństwo żywnościowe to podstawa, a zapewni je tylko silne rodzime rolnictwo. Walka o interesy polskich rolników i blokowanie szkodliwych umów handlowych to polska racja stanu - stwierdził.
Protest rolników w Warszawie
Do stolicy zjechali rolnicy z różnych zakątków kraju, by wziąć udział w proteście zaplanowanym na 14:00 przy siedzibie przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. Następnie przejdą przez ulicę Świętokrzyską, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Miodową i Senatorską aż do skrzyżowania z ulicą Nowy Przejazd. Manifestacja zakończy się przed gmachem Teatru Wielkiego, gdzie ma zostać zainagurowana prezydencja Polska w Unii Europejskiej.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Rafał Trzaskowski: