W nocy z 23 na 24 kwietnia prawosławni wierni świętowali Wielkanoc. Nagrania z uroczystego nabożeństwa w katedrze Chrystusa Zbawiciela, którą prowadził patriarcha Cyryl I, szybko obiegły internet. Nie zabrakło na nich Władimira Putina, który trzymał czerwoną świecę przy ołtarzu. Baczni obserwatorzy zauważyli jednak pewne podejrzane szczegóły, które sugerują, że prezydent Rosji nie był obecny w cerkwi. Rosyjski portal The Village zauważył na przykład, że zarówno Władimir Putin, jak i mer Moskwy Siergiej Sobianin mieli na sobie dokładnie te same garnitury, krawaty, a przypadku Putina także identyczny zegarek, jak podczas nabożeństwa 2 maja 2021 roku. Obyasnit z kolei zauważa, że identyczna jest także fryzura i mimika przywódcy Rosji. Zdjęcia z zeszłorocznej uroczystości można znaleźć na rosyjskich rządowych stronach. Internauci zaczęli wychwytywać także inne nieścisłości, jak to, że prezydent Rosji stoi na identycznym tle, na niektórych ujęciach jest niewidoczny (choć powinien stać w tle) czy też to, że Putin i mer Moskwy stoją w wyraźnie pustej cerkwi, podczas gdy w 2022 roku była pełna wiernych. Czyżby faktycznie nagranie zostało zmontowane tak, by wyglądało, że Władimir Putin był na nabożeństwie? Część osób nie ma wątpliwości, że to tylko kolejna część kremlowskiej propagandy.
Sprawdź: Rosja posuwa się jeszcze dalej, grozi zachodnim przywódcom! Duda ma powody do obaw?
W naszej galerii zobaczysz, jak żyje "kochnka Putina".