Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski został zapytany, czy obecny rząd nie stał się już faktycznie rządem...mniejszościowym. Nic mi na ten temat nie wiadomo, żebyśmy mieli rząd mniejszościowy. - Wczoraj w Sejmie, jeśli się nie mylę, na kilkadziesiąt głosowań, chyba w żadnym nie było mniejszości rządzącej, w głosowaniach, więc wczorajsze głosowania pokazały, że nadal jest rząd większościowy i jest koalicja rządząca i mamy większość w Sejmie (…) Są do wyjaśnienia pewne kwestie związane z OFE i te kwestie będą wymagały kolejnych rozmów i temat wróci na pewno w najbliższym czasie na plenum Sejmu. Nic mi nie wiadomo, żeby to była kwestia Solidarnej Polski, natomiast pojawiły się pewne rzeczy, które wymagają też wyjaśnienia i w naszym środowisku, PiS i po tym, jak zostanie to wyjaśnione, a być może będzie wymagało też i pewnych zmian, to wróci do Sejmu - mówił, dodając przy tym stanowczo, że informacje o przyśpieszonych wyborach w tym roku "można włożyć między bajki".
Sobolewski odniósł się też do niedawnych słów Jarosława Gowina dotyczących możliwych wyborach, jeżeli koalicjanci nie dojdą do porozumienia. - Co do słów premiera Gowina, dlatego trwają rozmowy. Wszystkie warianty są na stole w tej chwili, mogą być i zmiany w umowie koalicyjnej i nowe rozstrzygnięcia co do współpracy między członkami Zjednoczonej Prawicy. Niczego nie wykluczam oczywiście, ale to będziemy mogli o tym mówić dokładniej, bardziej szczegółowo kiedy te rozmowy, mam nadzieję, dobiegną do szczęśliwego końca - mówił.
Zobacz także: Obajtek powiedział szczerze, jakie ma relacje z Kaczyńskim. Niesłychane! "Wspiera, bo..."
Dopytywany, czy oglądał konwencję Porozumienia, która w opinii co niektórych komentatorów wyglądała jak pożegnanie z PiS, Sobolewski przyznał, że widział jedynie jej fragmenty. - Ja to odebrałem jako pewne postulaty, które można by było włączyć, jeśli będą za tym szły konkretne projekty ustaw, do Nowego Polskiego Ładu, ewentualnie, ale to oczywiście to jest też kwestia ustalenia w ramach kierownictwa Zjednoczonej Prawicy i dla mnie to jest taki przekaz, gdzie premier Gowin czy inni występujący mówili o propozycjach, które ma Porozumienie dotyczących przyszłości już tego okresu „postcovidowego” . Tak że ja to odbieram jako pewien wkład Porozumienia ewentualny w Nowy Polski Ład - stwiedził.