To, że Kukiz i Andruszkiewicz, nie darzą się sympatią, wiadomo od dawna. Przypomnijmy, że obecny wiceminister do Sejmu wszedł z listy Kukiz'15. Później jednak dołączył do obozu PiS. Co ciekawe - mimo to - Andruszkiewicz zarzuca swojej byłej formacji, że... "traci na wiarygodności", bo chce iść do wyborów z PSL, a wcześniej porównywał ich do grupy przestępczej. Po tych słowach Kukiz nie wytrzymał. - – Proszę nie wymieniać mojego nazwiska obok Andruszkiewicza, dla mnie to obraźliwe. To tak, jakby pani sprowadzała mnie do jego poziomu. Przysięgał mi na krzyż, że jest wobec Kukiz'15 lojalny, nie opuści klubu i co? Dwa tygodnie później był już w PiS - zdradził były lider zespołu Piersi. Nawet niewierzącym nie trzeba mówić, co dla katolika oznacza złamanie przysięgi składanej na krzyż. Wiele wskazuje na to, że młody polityk może mieć problem podczas spowiedzi...
CZYTAJ TAKŻE: U Rydzyka gadali o SPECJALNYCH TABLETKACH. Szykuje się REWOLUCJA