Władimir Putin już dawno udowodnił, że nie ma żadnych hamulców. Jego chora wizja wielkiej Rosji codziennie przynosi nowe ofiary wśród cywili. Cały świat z rosnącym niepokojem patrzy na wojnę na Ukrainie i zastanawia się, jakie będą dalsze ruchy prezydenta Rosji. Zdaniem byłej ukraińskiej premier sytuacja jest bardzo poważna. - Putin ma inne cele, wojna rozszerzy się, a Ukraina to dopiero pierwszy krok - stwierdziła w rozmowie z włoską gazetą. Julia Tymoszenko uważa, że prezydent Rosji wręcz chce "wrócić do starych granic" rosyjskiego imperium. To jednak nie wszystko. Słynna ukraińska polityk odniosła się do ataku rakietowego na Lwów, który miał miejsce w ostatni weekend. Jej interpretacja działań Władimira Putina napawa prawdziwą grozą. Według Tymoszenko prezydent Rosji w okrutny sposób "wysłał" wiadomość.
CZYTAJ TEŻ: Ostateczne ultimatum Rosji! Sytuacja jest porażająca, Ukraińcy się ugną?
Kraje NATO zostaną zmuszone do globalnej wojny - przewiduje była premier Ukrainy.
Tymoszenko twierdzi, że konflikt "dotyczy całego Zachodu", a atak na Lwów, który przecież leży blisko granicy z Polską, czyli także z NATO, był skierowany "przeciwko całemu światu". - To wiadomość, jaką Putin wam wysyła - podkreśliła polityk.