Przemysław Wipler jest „jedynką” Konfedeacji w Toruniu. O głosy wyborców chce zawalczyć między innymi prezentując swoje poglądy. Ostatnio był gościem Radia Zet, w którym jasno dał do zrozumienia, co myśli o przywódcach dwóch największych partii na polskiej scenie politycznej – Jarosławie Kaczyńskim i Donaldzie Tusku.
- Dowodzone przez 2 emerytów, facetów w wieku emerytalnym, którzy pobierają emeryturę. Niech oni, do jasnej cholery, pójdą na emeryturę! Zapraszamy do Ciechocinka – powiedział.
Powiedział także, że nie ma najmniejszych szans na ewentualną koalicję Konfederacji z PiS-em po wyborach. - Mogę zapewnić na 200 proc. 45 proc. naszych wyborców nienawidzi PiS. 29 proc. nie lubi tej partii. Tylko kilka proc. jest obojętnych. Tych, którzy lubią – kilkanaście proc. – mówił Przemysław Wipler.
Powtórzył także postulaty swojego ugrupowania o odebraniu przywilejów Ukraińcom przebywającym w Polsce. - Ktoś, kto prowadzi ze mną wojnę celną niech nie oczekuje, że ja jemu w realnej wojnie będę pomagał, że będę mu wysyłał ciężki sprzęt, amunicję, kiedy on mnie pozywa – stwierdził i dodał, że ukraińskie władze chcą zarobić, zalewając Polskę swoim zbożem i niszcząc nasze rolnictwo.