Prokuratura skieruje wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Przemysławowi Wiplerowi. RMF FM podaje, że śledczy chcą mu postawić dwa zarzuty w związku z bójką pod jednym z warszawskich klubów. Doszło wtedy do przepychanki pomiędzy policją a posłem, który był pod wpływem alkoholu.
Wipler został przewieziony na izbę wytrzeźwień, po czym opublikował zdjęcia, na których policja rzekomo go pobiła. Zapowiadał, że nie zostawi tak tej sprawy. Teraz usłyszy zarzuty.
Pierwszy zarzut dotyczy czynnego oporu. Oznacza to, że prokuratorzy zarzucają Przemysławowi Wiplerowi, że stosował przemoc i groźby, by policjanci przerwali interwencję. Za to przestępstwo grozi do 3 lat więzienia.
Drugi z zarzutów dotyczy znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Za to kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia - podaje RMF FM.
Zobacz: Upadek Jarosława Gowina. Spadł na cztery litery [ZDJĘCIA]