Przemysław Czarnek do protestujących: "Ja za państwa też się będę modlił"
Przemysław Czarnek do protestujących: "Pomodlę się za Was"
Minister edukacji od dłuższego czas boryka się z kryzysem wizerunkowym. W pierwszej kolejności ze względu na swoje wypowiedzi dot. różnych kwestii moralnych. Drugą sprawą jest wieczny konflikt z nauczycielami, którzy żądają zmian w warunkach zatrudnienia. Jednak największy rozgłos przyniósł Czarnkowi podręcznik do jego własnego przedmiotu Hit.
Chodzi o fragment: "coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju "produkcję"? Miłość rodzicielska była i pozostanie podstawą tożsamości każdego człowieka, a jej brak jest przyczyną wszystkich prawie wynaturzeń natury ludzkiej." Odbiło się to echem i krytyką z każdej strony. Od tego czasu polityka przy wizytach różnych placówek edukacyjnych czekają powitania strajkujących uczniów, nauczycieli i rodziców. Tym razem odwiedził Zespół Szkolno-Przedszkolny w Gorzyczkach. - Nie jest Pani wstyd przed dziećmi tej szkoły? - powiedział Czarnek do protestującej. - Jak Panu nie wstyd?! Pan przychodzi do śląskiej szkoły… - odpowiedziała. - Ja za Państwa też się będę modlić! Wszystkiego najlepszego! - mówił. - Nie chcemy, żeby Pan się za nas modlił, my chcemy mieć spokój od modłów! - powiedzieli protestujący.
Poniżej galeria zdjęć Przemysława Czarnka