- Najważniejsze zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień poprzez wprowadzenie do procesu legislacyjnego osoby o nieformalnym statusie doradcy społecznego, mogącej pozostawać w stanie konfliktu interesów, z faktycznymi uprawnieniami do kształtowania stanowiska resortu. Podobny charakter mogło mieć faktyczne podejmowanie decyzji o prawie podatkowym przez Sławomira Nowaka, nie będącego przecież ministrem finansów. W grę wchodzi również możliwość niedopełnienia obowiązku dbałości o stan finansów publicznych tudzież udzielania informacji chronionych prawnie osobom nieuprawnionym – mówi w rozmowie z „Super Expressem” przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. VAT, poseł PiS Marcin Horała (37 l.).
Taką decyzję poseł Marcin Horała podjął po niedawnych zeznaniach byłej wiceminister finansów Elżbiety Chojny-Duch. „Z dzisiejszych zeznań wynika, że realnie prawo podatkowe w Polsce pisali: partner w Ernst & Young do spółki z „cieniem” Janusza Palikota, a ich decyzje narzucał ministerstwom i Sejmowi Sławomir Nowak, dyrektor gabinetu politycznego Donalda Tuska – napisał kilka dni temu na Twitterze Horała.