Zawiadomienie dotyczące gróźb pozbawienia życia wpłynęło pod koniec lutego, ale śledczy oficjalnie prowadzą dochodzenie od 12 marca. – Wobec dyrektor Martyny Wojciechowskiej groźby kierowane są od końca zeszłego roku – przekazała nam mec. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, pełnomocniczka NBP. – Są wulgarne i obraźliwe, również dotyczące pozbawienia życia – dodaje.
O obydwu paniach zrobiło się głośno, kiedy ujawniono informacje o ich zarobkach. Mówiło się nawet o pensjach rzędu 65 tys. zł! Okazało się jednak, że Sukiennik jako dyrektor gabinetu prezesa zarobiła w 2018 r. 42 760 zł, a jej koleżanka, która szefuje departamentowi komunikacji i promocji, wzięła średnio 49 563 zł. Jak napisaliśmy w „Super Expressie”, Martyna Wojciechowska obniżyła sobie pensję. Od marca, zamiast 26,5 tys. pobiera 21,1 tys. zł.