Andrzej Duda to miłośnik nart. Na nartach prezydent jeździ od dzieciństwa, to jego wielka pasja, której nie porzucił nawet, gdy objął funkcję głowy państwa. Zawsze robił wypady w góry, ale tej zimy musiał uzbroić się w cierpliwość, bo ze względu na pandemię i obostrzenia, stoki narciarskie zostały zamknięte. Dopiero od kilku dni, bo od 12 lutego stoki narciarskie mogą działać w ściśle określonym reżimie sanitarnym. Prezydent postanowił więc skorzystać z możliwości. W środę pojawiły się informacje, że prezydent Andrzej Duda miał jeździć na nartach w Wiśle. Okazuje się, że to prawda.
SPRAWDŹ>>>Najszczęśliwszy dzień w życiu Andrzeja i Agaty Dudów! Wspaniała wieść. Gratulacje!
Prezydent Duda PRZYŁAPANY! Wiadomo, co robił w Wiśle. Mamy dowody
Andrzej Duda został przez nas przyłapany, jak szusował na stoku. Duda wybrał Wisłę, bo właśnie tam znajduje się zimowa rezydencja głowy państwa, czyli Zameczek Prezydencki. Duda wyglądał na stoku bardzo szykownie: wybrał biało-czerwony kas i narciarskie spodnie w kolorze czerwonym z napisem "Polska". Andrzeja Dudę na stoku spotkał też dziennikarz TVN24, który zapytał prezydenta o panujące na stoku warunki. Duda nie był zbyt rozmowny, rzucił tylko: - Złe... Jak widać. Miejmy nadzieję, że choć warunki może nie do końca dopisały, to jednak możliwość jazdy na nartach uradowała prezydenta. ZOBACZCIE ZDJĘCIA W NASZEJ GALERII: