Sprawiedliwy i trwały pokój w Ukrainie. Deklaracja na obchodach Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej
Prezydent Duda uczestniczy w obchodach Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej w węgierskim Kaposvar; spotkał się tam z prezydentem Węgier Tamasem Sulyokiem. Podczas wystąpienia prezydent Węgier podkreślał znaczenie i długą historię polsko-węgierskiej przyjaźni; dziękował też Dudzie za dbanie o nią w trakcie jego 10-letniej kadencji.
Jak poinformował, podczas spotkania obaj politycy omówili m.in. kwestię zakończonej z końcem 2024 r. węgierskiej i trwającej obecnie polskiej prezydencji w Radzie UE, a także zagadnienia dotyczące rosyjskiej inwazji na Ukrainę. "Mamy głęboką nadzieję, że trzyletnia już wojna, tocząca się w naszym sąsiedztwie, może już niedługo dobiec końca" - powiedział węgierski prezydent.
Zgodził się z nim prezydent Duda. "Mamy nadzieję, że wojna na Ukrainie zakończy się sprawiedliwym i trwałym pokojem, czyli takim, który zapewni, że będzie istniało suwerenne niepodległe państwo ukraińskie", a co za tym idzie - nasza część Europy będzie bezpieczna od rosyjskiego imperializmu - oznajmił.
Duda podkreśla rolę wydatków na obronność
Polski przywódca podkreślał też znaczenie wydatków na obronność. Przypomniał swoją propozycję, by państwa członkowskie NATO zobowiązały się do wydawania na ten cel co najmniej 3 proc. PKB. Wyraził nadzieję, że będzie to tematem "poważnej dyskusji" natowskich ministrów obrony i spraw zagranicznych, a następnie "stanie się przedmiotem debaty i głosowania na szczycie NATO w Hadze" w czerwcu tego roku.
Deklaracja o ustanowieniu 23 marca Dniem Przyjaźni obu narodów została przyjęta 12 marca 2007 r. na mocy decyzji węgierskiego parlamentu. Kilka dni później podobną uchwałę podjął Sejm RP. W ubiegłym roku prezydenci Polski i Węgier spotkali się w ramach obchodów w Polsce, w Starym Sączu.
