Instytut Emerytalny ostrzegał niedawno, że za 40 lat osiągnięcie wieku emerytalnego nie zapewni seniorom utrzymania, bo przeciętne emerytury będą głodowe. Młodzi rozpoczynający dzisiaj pracę powinni być świadomi, że w 2060 r. samo świadczenie z ZUS nie będzie wiele warte. Powinniśmy uwierzyć w te prognozy, bo nawet prezes ZUS Gertruda Uścińska potwierdziła je podczas niedawnego Forum Ekonomicznego w Karpaczu. – Publiczne systemy emerytalne nie będą odgrywały tak znaczącej znaczącej roli jak dziś. Nie zapewnią wszystkim emerytury – oświadczyła Gertruda Uścińska. Obecnie stosunek przeciętnej emerytury do przeciętnego wynagrodzenia wynosi 56,4 proc. Według prognoz ZUS stosunek ten w 2040 r. wyniesie tylko 37 proc., a w 2060 r. - zaledwie 24,6 proc. W efekcie, jeśli ktoś będzie zarabiał 4000 zł, ZUS wypłaci mu tylko 984 zł emerytury.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy wiek emerytalny! Szykują się wielkie zmiany w emeryturach. Kto skorzysta?